Ekspresy dla gastronomii - Kawa

profesjonalne ekspresy do kawiarni

Dzięki wielu produktom na rynku ekspresy

Kawa jest najpopularniejszym napojem na świecie, a co za tym idzie dostępna jest w wielu rodzajach. Dodatkowo istnieją różnorodne metody palenia ziaren, a także parzenia kawy.

Najlepszą kawą j

Ekspresy dla gastronomii - Kawa profesjonalne ekspresy do kawiarni
aka jest dostępna na rynku to kawa włoska. Jej niepowtarzalny smak i aromat, idealna intensywność oraz łatwość parzenia są największymi zaletami. Nadaje się do przygotowywania zarówno bezpośrednio zalewana wrzątkiem w szklance, przygotowaniu w metodach alternatywnych (np. Aeropress czy Chemex), a także w tradycyjnych ekspresach. Dzięki wielu produktom na rynku ekspresy do kawy są łatwo dostępne i w różnych przedziałach cenowych.

Najłatwiejszą metodą, którą przygotowujemy kawę jest ta z ekspresu. Wystarczy wsypać odpowiednią ilość kawy, zaparzyć w ekspresie, po czym uzupełnić np mlekiem lub dodać przyprawy. Ciekawym rozwiązaniem na upalne dni jest zaparzenie kawy, ostudzenie po czym dodanie do niej kostek lodu, mleka oraz soków orzeźwiających. Natomiast, gdy do bezpośrednio zaparzonej dodamy gorące mleko i syrop oraz przyprawy (kardamon, cynamon), otrzymamy kawę otulającą aromatem i rozgrzewającą na chłodne dni.


Skomplikowana operacja wypalania ziarna kawowego wymaga

Już kilka łyków smolistego naparu poprawia nastrój, usprawnia myślenie i dodaje elokwencji, a dzieje się tak za sprawą kofeiny, która pobudza ośrodkowy układ nerwowy i szybko stawia na nogi. Dla wielu konkurencję samą dla siebie stanowi kawa włoska, chociaż Włochy, podobnie jak Polska, są jedynie importerem, a nie producentem kawy. Za najlepsze uchodzą Lavazza i Illy, przy czym Illy sprzedaje wyłącznie arabikę, Lavazza zaś mieszankę arabiki i robusty. I choć robusta uchodzi za gatunek pośledniejszy, to zawiera więcej kofeiny i daje lepszego kopa.

Kawa we Włoszech jest tania, dostępna w najmniejszej dziurze, i wszędzie prawdziwie doskonała. Włoski barista z zamkniętymi oczami obsługuje doskonałe włoskie ekspresy do kawy i serwuje wyśmienity napar albo żegna się z zawodem. Capuccino o poranku, caffè  macchiato na pozbieranie się w ciągu dnia, w końcu czarne jak węgiel espresso, które podaje się po obfitej kolacji – tak kawa wyznacza rytm życia w tym kraju.

Na końcowy efekt składają się jednakże nie tylko umiejętności serwującego, ale przede wszystkim klasa surowca. Skomplikowana operacja wypalania ziarna kawowego wymaga nie lada mistrzostwa i to ona w dużej mierze decyduje o smaku i bukiecie. Pod tym względem włoskie palarnie nie mają sobie równych i tak opanowana do perfekcji sztuka obróbki surowca uczyniła z Włoch, było nie było, kawowe imperium.


Niektórzy parzą ją w specjalnej kawiarce

Łyk kawy o poranku to jedno z przyjemniejszych doznań, jakie zapewniamy sobie na miłe rozpoczęcie dnia. Niektóre osoby uważają, że kawa na nich nie działa. Być może piją jej zbyt wiele. Warto zastanowić się jak jest w naszym przypadku.

Niektórzy nie wyobrażają sobie dnia bez tego aromatycznego trunku. Jest to również dobry sposób, aby dodać sobie energii po południu. Przyjmuje sie, że dobrą porą na wypicie ostatniej filiżanki kawy jest godzina 17, kiedy nasz organizm zwalnia, ale jest gotowy na zastrzyk energii. Jest to dobry czas, ponieważ z powodzeniem zaśniemy wieczorem bez większego trudu. Niektóre osoby oglądają ekspresy do kawy, ale nie wiedzą, na który z nich sie zdecydować. Nie ma się czemu dziwić, ponieważ wybór jest naprawdę spory. Ważne są parametry. Kawa włoska przygotowana w odpowiedni sposób może być wyjątkowa. Niektórzy parzą ją w specjalnej kawiarce. Część osób przyzwyczaiło się do parzenia kawy po turecku, czyli po prostu zalewania wrzątkiem zmielonych ziaren. Każdy ma inne nawyki. Czasem przyzwyczajamy się również do określonego smaku i niechętnie z niego rezygnujemy.


Od kilku lat natomiast ogromną popularnością

Czy w dzisiejszym świecie ktokolwiek z nas potrafi sobie wyobrazić rozpoczęcie dnia bez filiżanki ciemnego, pobudzającego napoju? Kawa to podstawa naszego funkcjonowania. Wspaniały, głęboki aromat, aksamitny smak, nutka goryczy przełamana odrobiną odtłuszczonego mleczka to coś, na co czekamy od chwili wstania z łóżka. Oczywiście kawa włoska nie ma sobie równych i najlepiej byłoby spożywać właśnie taką kawkę codziennie, niestety nie każdy z nas może sobie na to pozwolić.
Coraz częściej natomiast można spotkać w zwykłych polskich domach ekspresy do kawy. Kiedyś na polskim stole królowała zwykła sypana kawa, później coraz częściej zaczęto rozsmakowywać się w kawie instant. Od kilku lat natomiast ogromną popularnością cieszy się naturalna kawa z ekspresu, zamieniona w latte czy cappuccino. Okazuje się, że nawet najprostsze ekspresy do kawy potrafią wyczarować w naszej kuchni kawę niczym z włoskiej kawiarenki.
Jak więc możemy wyobrazić sobie w tej chwili idealny poranek? Wstajemy o dowolnej porze nie wybudzani przez ostry dźwięk budzika, nastawiamy ekspres na ulubioną kawę, szykujemy smaczne i lekkie śniadanie i delektujemy się nim na balkonie w towarzystwie ukochanej osoby.


Kawa, kawka, kawusia

Tak kochamy pić kawę, że aż różnie ją nazywamy. Mówimy o niej nie tylko kawa, czy kawka. Zdrobniamy jej nazwę tak bardzo, że z miłości do tego napoju nazywamy ją czasem kawusią. Miliony ludzi na świecie nie może obejść się bez filiżanki kawy dziennie. A wielu pije jej więcej. Są i tacy ludzie, którzy zatracają się w piciu kawy i szkodzą tym swojemu zdrowiu, a nawet zagrażają życiu. Gdyż spożycie dużej ilości mocnej kawy w ciągu jednego dnia może doprowadzić do zawału serca lub wysokiego nadciśnienia. A w konsekwencji do wylewu krwi do mózgu. Jednak fani kawy nie muszą pić jej mocnej. Są przecież ekspresy do kawy, które parzą słabszą kawę. Kawa włoska również nie należy do mocnej. Kawa w Polsce jest znana od dawna. Już w osiemnastym wieku zaczęły powstawać pierwsze kawiarnie. Pierwsze kawiarnie w Polsce powstały w Gdańsku i w Warszawie. Bardzo szybko zaczęły w Warszawie powstawać następne kawiarnie, które stały się z czasem bardzo znane, np. za bramą Ogrodu Saskiego, czy na Starym Rynku. I inne mniej znane. W pierwszej ćwierci dziewiętnastego wieku było ich w Warszawie już ponad 120. A w połowie dziewiętnastego wieku aż 180. Bo zapotrzebowanie na kawę i na spotkania w kawiarni przy kawie rosło.